
Polski Związek Żeglarski w okresie lockdownu ściśle współpracował z Ministerstwem Sportu i loobbował na rzecz odblokowania możliwości treningów i rywalizacji. Na wniosek ministerstwa opracowany został zbiór zasad i procedur gwarantujących bezpieczne przeprowadzenie regat. Jako organizacja, PZŻ zyskał ogromne zaufanie ministerstwa i żeglarstwo jako sport zostało odblokowane w bardzo szerokim zakresie.
- Rygorystyczne przestrzeganie procedur, które sami zaproponowaliśmy leży w interesie całej żeglarskiej społeczności i naszej organizacji. Apeluję do organizatorów regat o to, by nie pozwalać sobie na rozprężenie w tym temacie i tych procedur nie ignorować, traktować je priorytetowo i egzekwować w sposób zdecydowany. Zdrowie i życie uczestników regat są najważniejsze, a zaniedbanie w tym zakresie może tragicznie skończyć się dla całego środowiska. Jeden przypadek może zniweczyć wysiłek wielu ludzi i zaważyć na tym, że organizacja regat w całym kraju zostanie przez rząd wstrzymana. Tego chyba nikt nie chce. Cieszymy się rozpoczętym sezonem, tym, że możemy żeglować i rywalizować, ale róbmy to w sposób odpowiedzialny – mówi Dominik Życki, dyrektor sportowy PZŻ.
Zmiany wprowadzone przez Polski Związek Żeglarski w zasadach organizacji regat mówią m.in. o tym, że w przypadku stwierdzenia rażących zaniedbań i łamania przepisów bezpieczeństwa wprowadzonych w związku z pandemią, organizator regat może nie otrzymać licencji na kolejne regaty. PZŻ ma też prawo zgłoszenia odpowiednim służbom takich zaniedbań. Szczegóły na naszej stronie internetowej.
Materiał na stronie Polskiego Związku Żeglarskiego
https://pya.org.pl/polski-zwiazek-zeglarski/news/nowe-zasady-organizacji-regat-w-zwiazku-z-covid-19